narty biegowe

Narty a zdrowie

bieganie na nartachSezon zimowy co prawda za nami, ale nawet się nie obejrzymy, a już trzeba będzie się przygotowywać do kolejnego. Więc czemu nie – dziś parę słów na temat nart. Zarówno ogólnie, jak również w powiązaniu z tematyką zdrowotną. Sport i ruch są wskazane – wiadomo. Dlaczego by więc nie pojechać na narty?

Jedyna odpowiedź, jaką mogę podać na powyższe pytanie to – ze względu na wysokie koszty. Niestety – narty to drogi sport. Więc jeśli naszym jedynym celem jest poprawienie kondycji fizycznej, na pewno są dużo tańsze sposoby. No dobra, jest jeszcze jeden negatywny aspekt nart – jest to sport kontuzjogenny. Co prawda mnie samemu nie zdarzyło się mieć żadnej kontuzji na przestrzeni 12 sezonów narciarstwa, co nie znaczy, że to się nie może zdarzyć w przyszłości. Oprócz powyższych aspektów narty mają jednak same zalety.

Zanim przejdziemy do zdrowia, omówmy inne wymiary. Przede wszystkim – jazda na nartach jest bardzo przyjemna, szczególnie jak już osiągnie się pewien poziom. Wielu jest zwolenników snowboardu, ale ja nie wyobrażam sobie odstawienia nart. Podczas jazdy można się wyciszyć, oddać myślom, pokontemplować. Nie zamyślajmy się wszak za bardzo – może się to skończyć upadkiem lub wjechaniem w drzewo 🙂

nartyZalety dla zdrowia są szerokie. Przede wszystkim – poprawienie kondycji. Po wtóre i nie mniej ważne – narty poprawiają wydajność układu oddechowego i krwionośnego. Poza tym – doskonale kształtują nasz organizm. Jeśli chcemy się pozbyć „boczków” czy lepiej ukształtować pośladki – sprawdzą się doskonale. No i „last but not least” – narty poprawiają koordynację oraz równowagę. Jak widzicie, zalety z szusowania są wielorakie.

Gdzie jednak jeździć? W Polsce infrastruktura nie powala, a wyjazdy do Austrii cz Włoch są bardzo drogie. Może zatem Czechy albo Słowacja? Ceny trochę niższe niż na Zachodzie, a do tego sporo zaoszczędzimy na transporcie – ze względu na bliskość niektórych ośrodków. A – dodajmy – za naszą południową granicą jest gdzie pojeździć. Co z pogodą – spytacie. Z reguły niezła, ale nawet gdyby była zła – to żadna wymówka. Pogodę można nie tylko śledzić w internecie czy telewizji, ale nawet podejrzeć na żywo za pośrednictwem licznie rozmieszczonych kamer na stokach. Super sprawa, nie wszędzie stoki są sztucznie naśnieżane, także na własne oczy można się przekonać, czy narciarze na danym stoku dobrze się bawią.

Warto również śledzić różnego rodzaju blogi poświęcone narciarstwu. Wszak człowiek uczy się całe życie!

Leave a Reply

Your email address will not be published.


*